Powitanie pod przedszkolem!

I na koniec coś, czego zupełnie się nie spodziewaliśmy - powitanie pod przedszkolem przygotowane przez rodziców!

Przeżycie niesamowite!!!

Każdy, panie również, otrzymały piękne medale!

Wyjeżdżamy:(

Szanowni Państwo!
Z terenu ośrodka wyjechaliśmy o godzinie 13.30.
Jest szansa że będziemy ok. godziny 16.30, może chwile później.
Jeszcze się odezwiemy:)

Uroczyste wręczenie odznak etnologa!

 I w końcu udało się wszystkim uczestnikom Etnologicznego Zielonego Przedszkola dokończyć książeczki sprawności!

 Byliśmy z siebie bardzo dumni!

 Każdy oczywiście otrzymał piękną odznakę!

Każdy chce zdobyć odznakę etnologa - ostatnie szlify

 Mamy jeszcze chwilkę, żeby dopracować swoje książeczki sprawności. Po wczorajszych przygodach dużo było do uzupełniania:)
Ale oczywiście wszyscy świetnie sobie poradzili!

 To dopiero ekipa!

Te przyjaźnie zostaną zapamiętane na długo!

A to nie koniec! Zobaczcie!

Kolacja? Jak kolacja!
Ognisko!!!

Pieczenie kiełbasek, chlebka, pizza i mini hot dogi!
Istna rozpusta!

Nie jesteśmy pewne czy jutro wrócimy!

"- Proszę Pani czy jutro wracamy?
- Tak Natalko.
- A Julek mówi, że zostajemy jeszcze 5 dni.
- Tak? A Ty jak chcesz?
- Chcę zostać!"

"- Proszę Pani, tu jest tak pięknie, że mogłabym tu jeszcze zostać" (Ola L.)

Spacer po lesie z panem leśniczym

Ten spacer po lesie na długo zostanie nam w pamięci!

Poszliśmy na wyprawę z panem leśnikiem. Zajęło nam to około 1,5 godziny. W tym czasie:
- co krok odkrywaliśmy tropy zwierząt,
- oglądaliśmy prawdziwego padalca (pan leśnik wziął go na ręce i nam pokazywał, ale to my go dostrzegliśmy w gęstwinie traw!),
- słuchaliśmy odgłosów ptaków, w tym kukułki,
- przyglądaliśmy się żukom gnojarkom:)
- oglądaliśmy mrowiska różnej wielkości,
- oglądaliśmy wycinki i młodniki,
- przyglądaliśmy się zrytym przez dziki terenom,
- biegaliśmy w tą i z powrotem!

 A do tego ta pogoda - słońce przebijające się przez drzewa!

Miniskansen w Wiosce Garncarskiej

 Czy wiecie czy się zajmował kowal? My już tak!

 Ale ciekawa była to praca!

 "Ależ jestem silny, zobaczcie! Zaraz podniosę to kowadło!":D

 Oglądamy makietę pobliskiej wioski Kamionki. Widać na niej nawet stodołę, w której się właśnie znajdujemy!

Ha, to cali my!